dwadzieścia dziewięć

Przy okazji zbliżającego się szaleństwa związanego z kopaniem kawałka szmaty (za czym osobiście przepadam), oraz w związku z tym, że naszych "fantastycznych" chłopaków na całe szczęście zabraknie na tej szaleńczej imprezie (nad czym mimo, wszystko ubolewam, ale z doświadczenia wiem, że jednak ciekawiej się śledzi całą zabawę, jak nasi nie psują jej swoimi trzema meczami -meczem otwarcia, meczem o wszystko i meczem o honor). Z resztą byłem w Kielcach, gdzie nasze orzełki miały pokazać "nową jakość" w starciu, z uczciwie powiedzmy marnymi Finami, no i wyszło jak zwykle.

A więc przy tych wszystkich okazjach postanowiłem wrzucić tutaj komiks, który powstał dokładnie 4 lata temu na okoliczność zbliżającej się poprzedniej tego typu imprezy. kultura gniewu wydała wtenczas, moim skromnym zdaniem bardzo zgrabną antologię komiksów o piłce kopanej właśnie pod wdzięcznię brzmiącym tytułem: Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o piłce... , w której i mi przypadło stron kilka. Za tych pare stron zostałem zjechany okrutnie. Część uwag przyjąłem i w pierś się walnąłem, z czego na przyszłość czerpać wnioski będę, z częścią nie do końca się zgadzam, lecz również przyjmuję do wiadomości. Każdy ma prawo do własnego zdania w końcu.

Dzisiaj wrzucam ów komiksik tutaj, aby znów usłyszeć pewnie kanonadę zarzutów, ale co mi tam :)
Enjoy!



 



Zobaczymy co nam dzisiaj Hiszpanie zrobią, bo to pewnie będzie rzeź...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz